#248 Kilka słów od... CHLOE HOWL!!!!

W czwartek (6.02.2014r.) na warszawskim Torwarze odbył się koncert Ellie Goulding. Nie była to jednak jedyna gwiazda, którą mogliśmy usłyszeć i zobaczyć na scenie tego wieczoru - supportowała ją bowiem młoda, niesamowicie zdolna, przeurocza, a przede wszystkim rodząca ogromne muzyczne nadzieje na przyszłość - Chloe Howl! Ta zaledwie osiemnastoletnia Brytyjka została nominowana do jednych z najbardziej prestiżowych nagród muzycznych, a mianowicie 'BRIT Awards'! W poprzednich latach w kategorii 'Critics' Choice' wygrywały takie osoby jak Ellie Goulding, Jessie J, Tom Odell, Florence And Machine czy Adele!!! Jej debiutancki album ma ukazać się już w czerwcu tego roku i z pewnością nieźle namiesza na rynku muzycznym! To był niewątpliwie ogromny zaszczyt i wyróżnienie móc spotkać się i porozmawiać z Chloe! 

Serdecznie zapraszamy do lektury! :)





ZM: Jak Ci się podoba w Polsce?

Chloe: Jestem tutaj od…  godziny (śmiech). Nie miałam czasu by zobaczyć czegokolwiek.

ZM: Myśleliśmy, że przyleciałaś wczoraj wspólnie z Ellie.

Chloe: Nie, miałam jeszcze kilka koncertów do zagrania w Londynie.

ZM: A czy miałaś okazję być już wcześniej w Warszawie?

Chloe:  Nie, nigdy wcześniej tutaj nie byłam. Podróżuję w miejsca, w których nie miałam okazji nigdy być, ale nie zwiedzam ich, bo po prostu jestem zajęta.

ZM: Jaka jest Twoja pierwsza myśl kiedy myślisz o Polsce?

Chloe: Hmmmm… Nie mam pojęcia! Nigdy się nad tym nie zastanawiałam. Myślałam, że będzie tutaj bardziej śnieżnie. Zanim tu przyleciałam pomyślałam: ‘Oj, tam będzie dużo śniegu’ i to mnie trochę wystraszyło.

ZM: To dla nas naprawdę imponujące, że w tak młodym wieku osiągnęłaś tak wiele. Jak to jest być na wspólnej trasie z Ellie Goulding?

Chloe: To ekscytujące, ponieważ są to największe koncerty, na których miałam okazję kiedykolwiek zagrać. Ona jest naprawdę wielką gwiazdą.

ZM: Jesteście z Ellie dobrymi znajomymi?

Chloe: To trochę dziwne kiedy jesteś czyimś suportem, bowiem ciągle się mijamy. Kiedy ja jestem na scenie, Ellie przygotowuje się do wejścia, kiedy ja schodzę, ona praktycznie zaraz na nią wchodzi i cały czas się mijamy. Ale spotkałyśmy się kilka razy – jest naprawdę świetna.

ZM: Czyli nie mieszkacie w tych samych hotelach?

Chloe: Właściwie to nocowałam w hotelu zaledwie kilka razy podczas tej trasy. Zazwyczaj podróżujemy przez całe noce autobusami.

ZM: Czy Ellie jest dla Ciebie inspiracją?

Chloe: Myślę, że pod takim względem, że jest naprawdę oddana temu co robi, poświęca się temu całkowicie. Ona naprawdę o siebie dba, czego ja na przykład nie robię i dlatego dziś jestem chora (śmiech).

ZM: Ale nie wyglądasz na chorą! Wyglądasz naprawdę dobrze.

Chloe: Naprawdę? Bo jak tutaj schodziłam do garderoby powiedziano mi: wyglądasz na naprawdę chorą. Więc niestety, wyglądam okropnie.

ZM: Czy jest Ci ciężko podróżować niemal po całej europie? Nie tęsknisz za rodziną, przyjaciółmi?

Chloe: O tak, ale bardziej tęsknię za przyjaciółmi, może dlatego, że wciąż jestem w tym wieku, w którym rodzina wciąż mnie irytuje (śmiech).

ZM: Masz zaledwie 18 lat. Nie bałaś się wyruszyć w tak dużą trasę w tak młodym wieku? Podróżowanie, z dala od domu, wielkie koncerty, itp…

Chloe: Nie, kompletnie się nie bałam. W razie czego mam ochronę (śmiech). To po prostu dobra zabawa, robię to od pewnego czasu więc się nie boję.

ZM: Kto jest dla Ciebie największym wsparciem? Jest ktoś na kogo zawsze możesz liczyć?

Chloe:  Hmm. Może po prostu moja mama.

ZM: Często do siebie dzwonicie?

Chloe: Nie, nie jestem najlepsza w dzwonieniu do ludzi. Kiedy ktoś mówi ‘bardzo za Tobą tęsknię’ wówczas myślę: ‘oooh, nie bądź dziwny’ (śmiech).

ZM: Stajesz się coraz bardziej rozpoznawalna z każdym dniem. Nie boisz się rosnącej popularności?

Chloe: Tak naprawdę tego nie dostrzegasz. Dopiero zauważasz to podczas np. wywiadów, kiedy ludzie mówią, że stajesz się coraz bardziej popularny. Normalnie tego nie dostrzegasz, bo po prostu żyjesz swoim życiem. Z czasem grasz przed coraz to większym tłumem jednak nie widzisz w tym sławy.

ZM: Jakiej muzyki słuchasz na co dzień?

Chloe: Słucham wielu rzeczy. To czego słucham jest też zależne od danego etapu w życiu. Kiedy zaczynałam pisać mój debiutancki album słuchałam przede wszystkim zespołów gitarowych takich jak ‘Yeah Yeah Yeahs’ czy ‘The Velvet Underground’ i tym podobnych, teraz jednak słucham więcej elektronicznych brzmień jak: Kwabs, BANKS.

ZM: Jaki artysta jest dla Ciebie największą inspiracją?

Chloe: Inspiracją? Hm…. To trochę dziwne, bo nie wydaje mi się, bym była szczególnie inspirowana przez artystów. Nie jest tak, że na przykład gwiazdy popu mnie inspirują. Chcę tworzyć muzykę która obrazuje sytuacje, szczególnie pod względem tekstowym. To trochę dla mnie zawiłe, bowiem przeszłam przez różne okresy przez co nie mogę myśleć o inspiracji jak o jednej rzeczy, a raczej jako wielu, setkach małych. Na przykład kiedy jadę pociągiem i słyszę jakiś utwór wówczas myślę ‘O to jest świetne’, więc nie sądzę, że istnieje tylko jedna osoba, która jest dla mnie inspiracją.  

ZM: Co poza muzyką jest dla Ciebie wielką pasją? Zastanawiałaś się co byś robiła, gdyby nie muzyka?

Chloe: Nie mam pojęcia, pewnie oblewałabym sprawdziany (śmiech). Kiedy zaczęłam śpiewać w tak młodym wieku po prostu zostawiłam wszystkie inne rzeczy i skupiłam się na tym. To co teraz tak naprawdę robię to podróżowanie, śpiewanie, pisanie piosenek, spanie i upijanie się (śmiech).

ZM: Ciężko jest Ci pisać utwory? Wiele osób nie pisze samodzielnie utworów, mają ludzi, którzy piszą dla nich.

Chloe: Czasami jest naprawdę ciężko by napisać piosenkę, a czasami wręcz przeciwnie. To zależy od tego z kim pracujesz. Ze względu na to, że jestem na ogół bardzo wyluzowana to lubię pracować z ludźmi podobnymi pod tym względem do mnie, wówczas to przychodzi to bardzo szybko. Raz napisaliśmy trzy piosenki w wciągu sześciu godzin i stwierdziliśmy z tym gościem: to jest to, świetnie! A z kolei czasami jest to trudne… kiedy pracujesz z producentami, którzy lubią wariować na punkcie każdego słowa . Tak więc to wszystko zależy od tego z kim pracujesz. Ale ogólnie proces ten jest inny dla każdego utworu.

ZM: Jest ktoś kto ma szczególne miejsce w Twoim sercu?

Chloe: Chodzi o chłopaka?

ZM: Tak.

Chloe: Tak naprawdę nie mówię o tym.

ZM: Ok, w porządku !

Chloe: Ale nie żebym bała się o tym mówić! Nie martw się, nie mam dziewczyny (śmiech). Jest pewien fajny chłopak (śmiech).

ZM: Twój debiutancki album jest zaplanowany na czerwiec. Czego możemy się po nim spodziewać? Będzie posiadał jakieś główne przesłanie?

Chloe: Tworzyłam go od kiedy skończyłam szesnaście lat do mniej więcej siedemnastu i pół więc jest on o okresie życia, w którym jesteś po prostu zwykłym nastolatkiem, a wydaje Ci się że jesteś dorosły. Myślę, że jest o pierwszych randkach, imprezach, próbach robienia dorosłych rzeczy, pierwszych wybrykach.

ZM: Boisz się jak zostanie odebrany?

Chloe: To dziwne… Myślę, że kiedy zacznę się tym zamartwiać to wówczas zwariuję. Jest już gotowy więc nic już z tym nie zrobię (śmiech). Jeśli ludzie go polubią to będzie świetna wiadomość, ale nie mam zamiaru się zamartwiać za bardzo.

ZM: Zostałaś nominowana do BRIT Awards! Jakie to uczucie być nominowanym do tak prestiżowej nagrody?

Chloe: Oglądałam BRIT Awards od kiedy byłam malutka i to było wszystko co wiedziałam o najpoważniejszej stronie muzyki, o największych gwiazdach UK więc zawsze trochę to idealizowałam i zawsze chciałam wygrać ‘Critics’ Choice Award’. Gdyby ktoś powiedział, że mogę być nominowana powiedziałaby, że nie jestem na tyle dobra. Następnie okazało się, że zostałam nominowana, to było świetne uczucie! Prawdę mówiąc pomyślałam: ‘Naprawdę?! Myślę, że jakiś błąd!’ (śmiech).

ZM: Planujesz podbić polski rynek muzyczny?

Chloe: Jasne! Dlaczego nie?

ZM: Masz już tutaj grono fanów, przekonasz się na koncercie!

Chloe: Naprawdę? Super!

ZM: Nasz blog jest poświęcony w dużym stopniu muzyce popularnej, więc przygotowaliśmy dla Ciebie mały quiz. Podamy Ci kilka nazwisk największych gwiazd POP, a Ty powiesz nam swoje pierwsze skojarzenie.

Chloe: Okej!

ZM: Beyonce…

Chloe: Gorąca su*a

ZM: Rihanna…

Chloe: Seksowny tyłek!

ZM: Shakira?

Chloe: Też seksowny tyłek.

ZM: Madonna?

Chloe: Stara! (śmiech)

ZM: Ellie Goulding…

Chloe: Świetna laska!

ZM: Britney Spears?

Chloe: Ogoliła sobie głowę (śmiech!)

ZM: Ogromne dzięki, to był zaszczyt móc Cię spotkać!

Chloe: Wielkie dzięki!




źrodło: facebook Chloe Howl



Zapraszamy na nasz profil na facebooku, gdzie codziennie informujemy Was o najświeższych i najważniejszych premierach! Kliknij 'lubię to!' i bądź na bieżąco! 


Komentarze

  1. ellie goulding* ;)

    chloe była niesamowita na scenie. jest piękna i ma świetny głos, bardzo mi się spodobała. mam nadzieje, że przyjedzie jeszcze kiedyś do polski. jestem pewna, że wtedy pójdę na jej koncert :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Musiała wkraść się literówka na sam koniec! ;) Dzięki za czujność!

      Mówiła, że przyjedzie ;) Trzymamy ją zatem za słowo i wyczekujemy debiutanckiego albumu! :)

      Usuń
  2. Czekam na jej debiutancki album, bo dziewczyna ma potencjał :)

    OdpowiedzUsuń
  3. ale pozytywny wywiad :D
    martwi mnie tylko jedna rzecz - to już starość, czy co, ale pierwsze o czym pomyślałam po tym, kiedy Chloe opisała swój album to "nie dla mnie". no tak, żegnaj nastoletnia esc, miło było i tak zostałaś ze mną aż za długo ;__; (a tak na serio, to albumu jestem bardzo ciekawa :D)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Czekam na Twoją opinię! :)

Popularne posty