#174 'Grammy 2013 performances'!

Dziś w nocy rozdano statuetki Grammy. Więcej o gali pisałem nad ranem od razu po transmisji, przeczytać o niej możecie w poprzednim poście (klik). Teraz dla was jednak wszystkie wczorajsze występy! Enjoy and feel free to leave a comment! ;)



Carrie Underwood - 'Blown away/Two black cadillacs'.
Chyba mój ulubiony występ tej gali, pomimo tego, że jej muzyka gości u mnie w głośnikach już dłuższy czas, to jednak ten występ całkowicie mnie pochłonął.



Rihanna & Mikky Ekko - "Stay"




Miguel & Wiz Khalifa - 'Adorn'



Miranda Lambert & Dierks Bentley ”Home” / “Over You”




Justin Timberlake & Jay-Z - 'Suit and Tie/Pusher Lover'

Maroon5 i Alicia Keys - 'Daylight'/'Girl on fire' 



m5&AK przez yardie4lifever2


Taylor Swift - 'We are never ever getting back together'




FUN. - 'Carry on'




Mumford & Sons 'I Will Wait'




Frank Ocean - 'Forrest Gump'




Kelly Clarkson - Tribute to Patti Page and Carole King



The Black Keys - 'Lonely Boy'




Bruno Mars, Sting, Rihanna & Ziggy Marley - Bob Marley Tribute




Ed Sheeran and Elton John - 'The A Team'




Jack White - 'Love Interruption & Freedom At 21'




The Lumineers - 'Ho Hey'





Komentarze

  1. Rihanna umie śpiewać na żywo na gali :O
    i jeszcze normalnie wygląda :O

    OdpowiedzUsuń
  2. Rihanna umie śpiewać na żywo podczas jakieś gali :O zaskok, mi do tej pory został w pamięci jakiś występ z EMA czy VMA... przebiła ją tylko Katy Perry wyjąca jak zażynana krowa "Firework"... W ogóle jakoś ładnie wygląda i normalnie...

    Black Keys spoko, ale za piosenkę to akurat mogli oddać Muse'owi coś xD

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie Rihanna swoim naprawdę świetnym wokalem przekonała na koncercie w Łodzi, bo szczerze mówiąc nie spodziewałem się całego koncertu LIVE. A tu proszę - niesamowicie miłe zaskoczenie ;) Wyraźnie słychać, że coraz lepiej radzi sobie z głosem... Katy niestety jeszcze się jakoś nie popisała wokalem do tej pory na jakiejś większej gali :D ale może kiedyś się doczekamy :D

      Usuń
  3. Rihanna bardzo dobrze zaśpiewała, a jej nowy look w końcu do mnie przemówił! (naturalność nadal sexi)!! Maroon5 z Alicia-świetna komitywa między artystami, którą czuć na odległość, widać że wspólny występ sprawił im przyjemność.

    Elton z Edem też bardzo dobrze ze sobą współbrzmieli i współgrali. Miło posłuchać takiego duetu!!

    Najbardziej spektakularne okazało się show Taylor, aczkolwiek nie jestem pewien czy wpisała się ona w tegoroczny trend wykonów tzn. stawianie bardziej na walory wokalno-interpretacyjne, niż show przeładowane rekwizytami i dziwnymi postaciami!!
    Jednym słowem gala bardzo udana! Żałuję, że nie oglądałem na żywo, ale dzięki Piter za relacje na żywo :D

    PS. Tak jak w komentarzu powyżej również liczyłem na "The 2nd low" :( ale niestety

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Czekam na Twoją opinię! :)

Popularne posty