#55 'serpentyny i mydlane bańki'

Bydgoszcz

Wczorajsze podróżowanie przez cały dzień było naprawdę wyczerpujące! Najpierw pobudka o 5.15, autobus o 6.15, pociąg o 7.12 no i w końcu w Bydgoszczy o 10.31. Wszystko byłoby spoko, gdyby nie fakt, że musiałem czekać w kolejce niemalże 2,5 godziny tylko po to, by w ciągu 7 minut złożyć wszystkie papiery. Z drugiej strony fajnie było się wyrwać ze Wschowy, nawet jeśli był to zaledwie 1 dzień. Wróciłem do domu o 21, gdyż nie mogłem odpuścić kawy z syropem waniliowym w Starbucksie *niebowgębie* Na chwilę obecną jednak wciąż nie wiem gdzie będę studiować, ale trzeba czekać, gdyż innej opcji nie ma.

A teraz mała niespodzianka dla fanów zespołu SOFA lub też słuchaczy Trójki, którzy pewnie nie raz spotkali się z ich muzyką. Jutro na blogu pojawi się z nimi wywiad za co bardzo dziękuję całemu zespołowi! ;) A dla nieco mniej zorientowanych w tych klimatach muzycznych napiszę skromnie, że jest to sześcioosobowy zespół, który pochodzi z Torunia i powstał już w 2003 roku. Wydali łącznie 3 płyty, z czego najnowsza to właśnie dość zaskakująco brzmiąca "Hardkor i Disco". Ja ich twórczość poznałem właśnie dopiero przy ich ostatniej płycie i była dla mnie tak zupełnie pozytywnie pokręcona, że na początku pomyślałem 'że cooooo?!' ale później z każdą chwilą przekonywałem się do nich i nawet sięgnąłem po ich starsze albumy. Mega dobra dawka energii i bardzo ciekawe teksty : ) Mnie przekonują, a czy was to musicie sprawdzić to sami.

zespół SOFA

A teraz uciekam ogarniać inne sprawy. Być może wieczorem się jeszcze tu pojawię. Trzymajcie się!
Ps. Ostatni dzień głosowania w sondzie. Nie bać się, klikać. :)