#57 and the POP queen is...

Robimy mały myk. Od dziś zaczynamy bitwy o miano teraźniejszej królowej popu. Z założenia koronę i berło dzierży Madonna ale zobaczymy jak będziecie głosować, może czas by to się zmieniło.

Są 4 rundy:

1. Shakira vs. Katy Perry
2. Rihanna vs. Lady Gaga
3. Madonna vs. Britney Spears
4. Beyonce vs. Jennifer Lopez



Ja swoją faworytkę mam, a wy? Pierwsza sonda już w prawym górnym rogu więc zachęcam do głosowania, nie bać się, nie wstydzić, a nawet jeśli nie słuchacie tego rodzaju muzyki to na pewno kojarzycie te postacie więc wybierzcie tą, którą bardziej szanujecie i lubicie. Podsumowania będę zamieszczać na bieżąco na blogu. Tak więc czas pokaże kogo lubicie najbardziej : )


A ja jestem dziś totalnie padnięty. Czas trochę odpocząć. Poza tym strasznie zdziwiła mnie dziś pewna sprawa, o której w notce już jutro. Trzymajcie się! :)


Ps. A mniej zorientowanych zachęcam również do zapoznania się z wywiadem z zespołem SOFA : )

Komentarze

Popularne posty