#59 Cher Lloyd!

No to dziś trochę o Cher Lloyd czyli młodej, zdolnej dziewczynie z niesamowicie ujmującym głosem :)





Na pierwszy rzut oka może się nie wydawać, ale ona ma niespełna 19 lat (rocznik '93!), a już całkiem sporo namieszała na listach przebojów na wyspach : ) Cher pojawiła się w siódmej edycji tamtejszego X-factora. Było to dwa lata temu bodajże, gdy miała dopiero 16 lat. Bardzo zaskoczyła jurorów swoim wykonaniem 'Turn my swag on', którzy po jej występie nie szczędzili pochwał, Louis Walsh powiedział nawet, że 'została urodzona, by być gwiazdą POP. Mnie osobiście zupełnie przekonała do siebie na bootcampie, gdzie wykonała totalnie genialny cover Viva La Vida z repertuaru Coldplay w wersji lekko hip-hopowej, z wstawką jej własnego tekstu na początku. Oczywiście znaleźli się wówczas i tacy, którzy twierdzili, że przeróbka tak wielkiego hitu i to w dodatku w taki sposób jest wręcz nie do przyjęcia. Dla mnie przeciwnie! Właśnie w ten sposób udowodniła, że jest oryginalna, że potrafi robić coś na swój własny sposób i pokazać prawdziwą siebie. Później zaczęły się programy na żywo i z każdą piosenką podkreślała, że ma ogromny potencjał i że jest warta miejsca w programie. Niestety zajęła 4 miejsce. Wówczas w dogrywkach wykonała mega przebój Britney Spears - Everytime. Dla mnie osobiście najlepszy wykon ze wszystkich, które zaśpiewała - pełen emocji i wspaniała interpretacja. Linki do tych 3 występów zamieszczę na samym końcu.


Można powiedzieć, że to właśnie ona najwięcej wygrała dzięki udziale w siódmej edycji X-factor mimo tego, iż nie zdobyła pierwszego miejsca. Udało jej się nagrać płytę i zrobić naprawdę niezłą karierę, nie tylko w swoim kraju. Aczkolwiek wydaje mi się, że ta płyta nie jest do końca w jej stylu. Album jest zrobiony w 100% pod komercję i jego głównym zadaniem było trafienie 'do większości' właśnie poprzez rozgłośnie radiowe, itp. Po wszystkich występach w X-factorze przynajmniej odnoszę takie wrażenie, że to wszystko nie jest do końca tak jak ona to czuje. Z drugiej strony nie wiemy tego i może właśnie tak jest? Tylko ona jedna mogłaby nam to zdradzić. Zobaczymy co pokaże na drugiej płycie, która zapewne już w przyszłym roku. Oczywiście nie mówię, że ta płyta jest zła. Jest całkiem spoko. Cher brzmi jak zawsze świetnie, piosenki są mega energetyczne i szybko wpadają w ucho, słychać, że są dopracowane. Ja jednak oczekuję od niej czegoś trochę innego. Mam nadzieję, że się doczekam. : )



A was zapraszam jeszcze do głosowania w sondzie! Wybieramy obecną królową POP. Więcej informacji w notce poniżej.

Wszystkie zdjęcia zostały wstawione z oficjalnego profilu Cher na Facebooku.


Komentarze

Popularne posty